Miejsce urodzenia czy zamieszkania nie koniecznie stanowi o życiu zawodowym. To czy ktoś urodził się w wielkiej metropolii, czy w małym miasteczku lub na wsi, nie wpływa na rozwój pasji czy kreatywność działania. Doskonałym przykładem jest świetna przedsiębiorczość mieszkanek Świdnika. Panie podjęły ryzyko, które się opłaciło.
Doświadczenie wspomaga
Obie panie przez wiele lat pracowały w sklepie odzieżowym zlokalizowanym w stolicy województwa lubelskiego. Dojeżdżały do pracy codziennie ze Świdnika. Może odległość nie była tu kluczowym czynnikiem, który popchną panie do założenia własnego biznesu, niemniej jednak chęć posiadania czegoś własnego wzięła górę. Po wielu nieprzespanych nocach i licznych godzinach spędzonych na przemyśleniach, w myśl zasady kto nie ryzykuje, ten nie ma, wspólnie podjęły decyzję o otwarciu własnego sklepu odzieżowego.
Początki nie takie straszne
Choć to dopiero początek świdniczankom idzie naprawdę dobrze, a klientki wracają zadowolone i polecają ich usługi w swoim otoczeniu. Na razie w sklepie asortyment jest typowo damski, ale panie będą w przyszłości poszerzać swoje zaplecze o męski skład mody, gdyż już teraz odbierają sygnały, że w Świdniku brakuje ciekawego sklepu odzieżowego dla tej właśnie grupy interesantów.
Wykształcenie się przydaje
To co zdecydowanie wyróżnia sklep odzieżowy na rynku Świdnika, to asortyment, który jest zupełnie inny od tego dostępnego w sieciówkach, indywidualne podejście do klienta, znajomość branży (wykształcenie w zakresie technologii odzieży) i czas, który właścicielki poświęcają każdej klientce z osobna.