Łaszczów powoli pustoszeje. Trendy na rynku pracy są niekorzystne. W zasadzie jest to trochę mało powiedziane, gdyż tutejszy rynek pracy w zasadzie jest bardzo kiepski.
Ci, którzy pracę mają, zazwyczaj trzymają się jej do emerytury. Dotyczy to głównie stanowisk państwowych. Perspektywy rozwojowe niestety nie są najlepsze. Nie jest to obszar, który spotyka się z zainteresowaniem inwestycyjnym, a perspektywa prowadzenia większego biznesu w wyniku analiz nie wypada najlepiej. Bo nawet jeśli znaczna grupa ludzi znalazłaby zatrudnienie, to popyt nie byłby wystarczający, aby zapewnić trwałe lub długotrwałe funkcjonowanie.
Łaszczów powoli traci swoich najmłodszych mieszkańców, którzy z powodu braku pracy wyjeżdżają np. za granicę lub do innych większych miast. Maturzyści, którzy mają możliwość rozpoczęcia studiów wyższych w dużym mieście, rzadko kiedy zdobywają się na odwagę i powracają do Łaszczowa po zdobyciu dyplomu. Jeśli status materialny im na to pozwala, osiedlają się dalej w dużym mieście i tak planują swoją przyszłość. Zazwyczaj już na etapie studiowania rozpoczynają swoją przygodę z rynkiem pracy, którą następnie kontynuują, zdobywając coraz lepsze doświadczenie i wynagrodzenie.