W miejscowościach, gdzie rynek pracy ogranicza się do kilku sklepów spożywczych i wielobranżowych oraz punktów takich, jak pomoc lekarska, urząd czy szkoła o zatrudnienie jest dość ciężko. Nie oznacza to, że rynek lokalny nie dysponuje żadnymi ofertami pracy. Pojawiają się ona. Co prawda występują rzadko, ale jednak nie są reliktem zapomnianym.
Jednak znacznie częściej sami mieszkańcy Stoczka Łukowskiego, aby znaleźć pracę, poszerzają swoje poszukiwania poza granicę miasteczka, a nawet gminy. Okolica nie sprzyja rozwojowi przemysłowej branży, czy inwestycjom, które mogłyby stać się źródłem zarobkowania mieszkańców Stoczku.
Poszukiwania zakrojone na szeroką skalę coraz częściej dotykają miejscowości ościennych. Zdarza się także, choć jest to ostateczność, że poszukiwania związane są także z przeprowadzką. Niejednokrotnie taka decyzja jest podejmowana i tym sposobem Stoczek Łukowski traci swoich mieszkańców.
Nie się co dziwić z jednej strony, że mieszkańcy Stoczka Łukowskiego za wszelką cenę szukają pracy, nawet kosztem przeprowadzki. Jest to zjawisko, które można zaobserwować nie tylko w Stoczku Łukowskim, ale w większości miejscowości tego rozmiaru z mało rozbudowanym zapleczem usług, czy przemysłu.